Rebecca Solnit jest najbardziej znana w świecie jako autorka terminu manspalining. Po raz pierwszy opisała to zjawisko w eseju z roku 2008 i od tego momentu słowo weszło do powszechnego użytku. Kwestie manspalining, a także wiele innych, eseistka porusza w książce „Mężczyźni objaśniają mi świat”. Czym jest tytułowy manspalining? Termin ten często tłumaczony na język polski jako panjaśnienie znaczy objaśnianie czegoś kobiecie w sposób protekcjonalny, ponieważ zakłada się, że ona jest nieświadoma tematu. We wspominanym eseju Solnit pisze, że podczas jednego z przyjęć została pouczona, że powinna przeczytać ważną książkę. Jak się okazało później, tak wysoko ceniona przez gospodarza publikacja, była książka jej autorstwa. Mężczyźni, którzy objaśniają, wychodzą z założenia, że „jestem pustym naczyniem, które czeka, aby napełnili je swoją mądrością i wiedzą”, pisze amerykańska eseistka. Książka „Mężczyźni objaśniają mi świat” jest zbiorem feministycznych esejów. Publikacja składa się z dziewięciu rozdziałów oraz obrazów autorstwa Any Teresy Fernández, które przedstawiają kobiety z ukrytą twarzą. Tytułowy esej jest punktem wyjścia dla dalszych rozważań autorki. Solnit porusza tematy lekceważenia, przemocy, dyskryminacji i wiarygodności kobiet. „Żyjemy w świecie, w którym mężczyźni twierdzą, że astrofizyczka nie zna się na gwiazdach, lekarka nie wie nic o medycynie, a mechaniczka nie potrafi naprawić samochodu (…) To z tego powodu kobiety są ignorowane, nawet gdy jasno mówią, że ktoś chce je zabić lub zagraża w inny sposób”, mówi Solnit w wywiadzie w ramach Festiwalu Conrada. „Mężczyźni objaśniają mi świat” to książka, która jest pełna ciekawych odkryć, poruszająca trudne tematy, ale na pewno warto poświęcić czas na jej przeczytanie.

Aut. Marianna Voskovniuk